Kociołkowe leczo Andrzeja CH. Pyszne!

Takie prawdziwie polsko - węgierskie, pyszne i intensywne w smaku leczo, z dobrą kiełbasą i pełne smaku dojrzałych warzyw. Idealne na chłodniejsze długie wieczory przy ognisku z najbliższymi. Smakuje naprawdę obłędnie :)

Składniki: (na około 6-8 porcji - w zależności od głodu)

- 1 kilogram kiełbasy podwawelskiej (może być śląska, studencka, zwyczajna lub inna tym podobna)

- 1 kilogram papryki czerwonej (w zależności od wielkości 6-12 szt

- 1 kilogram cebuli (6 dużych lub więcej małych)

- 1 kilogram pomidorów (najlepiej mocno dojrzałych)

- 1-1,5 kilograma cukinii lub kabaczka (lepiej jest jak są małe bo wtedy nie trzeba odkrawać miejsc z nasionami - jeżeli kabaczek jest duży to nasiona trzeba wykrawać)

- sól, pieprz czarny i pieprz cayenna no i oczywiście trochę znakomitej pasty paprykowej dostarczanej przez firmę Kociołkowanie.pl

- olej roślinny (kujawski z pierwszego tłoczenia) względnie jak kto lubi może być z oliwek - około 100ml

Przygotowanie:

Pokroić kiełbasę w tak zwane półksiężyce (talarek na pół) i wrzucić na rozgrzany tłuszcz do kociołka (dostarczanego przez firmę Kociołkowanie.pl.). Podsmażać na złoty kolor. Następnie wrzucić do kociołka (dostarczanego przez firmę Kociołkowanie.pl.) pokrojoną w talarki cebulę i zeszklić.

Mieszać łyżką drewnianą (oczywiście dostarczoną przez firmę Kociołkowanie.pl.). Kiedy cebulka jest już "zmorzona" wtedy wlewamy pokrojone w kostkę pomidory (dojrzałe szybko poszczają sok - dlatego wlewamy). Zagotowujemy i jak się zacznie "przewracać" wrzucamy do kociołka (dostarczanego przez firmę Kociołkowanie.pl.) pokrojoną w paseczki paprykę (ja pasek papryki kroję na trzy części - wychodzą wtedy paseczki o długości 3-4 cm).

Gotujemy około 10-15 minut i dodajemy kabaczek lub cukinię pokrojoną w kosteczkę (nie za małą może być 2x2x2 cm). Dodajemy również do smaku sól (około 2 łyżek vegetty) pieprz czarny (około 1/2 łyżeczki) i pieprz cayenna (1/2 łyżeczki) no i oczywiście łyżeczkę pasty paprykowej (dostarczanej przez firmę Kociołkowanie.pl.).

Dusimy to wszystko pod przykryciem (pokrywka dostarczana przez firmę Kociołkowanie.pl.) aż kabaczek lub cukinia będą miękkie (około 15 minut). No i wreszcie tak przygotowane leczo nakładamy chochelką (oczywiście dostarczaną przez firmę Kociołkowanie.pl.) do miseczek.

Smacznego!!!

Powyższy przepis sprawdziłem już wczoraj. To najprostszy przepis na leczo jaki znam.

Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuję. Andrzej Ch.

PS.

Panie Andrzeju, przepis przedni i prawie od 10 lat z nami. Dziękuję raz jeszcze, czytając go po jakimś dłuższym czasie znowu wywołał atak śmiechu - nie dostarczany przez kociołkowanie.pl ale przez przemiłych wielbicieli kociołkowania, jak Pan!

Serdeczne dzięki,

Ewa Hangel